niedziela, 27 listopada 2022
Niezwykła codzienność
Warto przytoczyć słowa Luizy Dobrzyńskiej na temat tego wspaniałego pisarza. Obfitość jego dzieł jest ogromna: powieści, opowiadania, bibliografia literatury fantastycznej. "Bez niego polska literatura fantastyczna byłaby uboższa o jedno optymistyczne, antywojenne spojrzenie w przyszło
niedziela, 20 listopada 2022
Łagodny kosmos
Powieść Jacka Izworskiego "Gwiezdne szczenię" odznacza się specyficzną atmosferą, jest odmienna od wszystkich powieści o dalekich podróżach w kosmos.
W tekście "Od redakcji", zamieszczonym na początku tomu, Luiza Dobrzyńska wspomina, że zafascynowała ją nazwa serialu wydawniczego "Kosmos 1999". Czytała wówczas całą dostępną fantastykę, a więc głównie utwory pisarzy Bloku Wschodniego, czyli o tematyce pacyfistycznej, najbardziej przez nią cenionej. Do tego nurtu zalicza powieść Jacka Izworskiego. Jest redaktorką tomu i dzięki niej "nieśmiały koncept wznowienia Jego książki nabrał gwiezdnego wiatru w żagle i powoli ewoluował" - jak zauważa we wstępie do powieści Jacek "Franco" Horęzga Redaktor Naczelny w Wydawnictwie Odmienne Stany Fantastyki, w którym powieść została wydana.
Powieść opowiada o podróży kosmicznej statkiem "Horsedealer": z Ziemi najpierw poleciał na Kalmerię, a następnie dalej w głąb kosmosu. Wypraw ma być dziesięć, a opisana jest piątą z kolei. Wszystkie nazwano imionami sławnych ludzi. Był Kopernik, Ciołkowski, Gagarin i Carusto, który na początku XXII wieku odkrył tachiony. Załoga liczyła trzynaście osób, narratorką jest Helena Borek, lekarka. Zna język polski. Urodziła się we Wrocławiu, na terenie Polski, obecnie na terenie "środkowoeuropejskiego kręgu kulturowego".
W pomieszczeniu obok sterówki stoi KUPA - Komputer Uniwersalnego Pilotażu i Astronawigacji. Nazwała go Kubusiem, znała przecież polski. Kosmonauci jadali śniadania, wypoczywali, grali w gry, a nawet trochę się nudzili, kiedy nie było pracy. W powieści panuje miła przyjemna atmosfera, będąca odbiciem uroku charakteru Jacka Izworskiego, autora powieści, osoby niezwykłej, wybitnej i skromnej. Chociaż los nie był dla niego łaskawy, lecz teraz jest ceniony i lubiany, a jego utwory niosą nam radość.
niedziela, 13 listopada 2022
Tytan. Czapki z głów.
Tytanem jest polski pisarz Jacek Izworski. Leży przede mną na stole książka,"Gwiezdne szczenię", wydana przez wydawnictwo OdeSFa Odmienne Stany Fantastyki. Prowadzi je Jacek "Franco" Horęzga.
Książka ma podtytuł "Antologia osobista" i liczy 670 stron. Zawiera powieść tytułową oraz "Utwory dodatkowe prozą", liczne wywiady i recenzje.
Powieść opowiada o wyprawie statku kosmicznego, załoga liczy kilkanaście osób. Powieść czyta się z wielką przyjemnością, a to ze względu na jej nastrój, utwór jest odmienny od książek wielu różnych odmian tego gatunku. Uważam, że każda książka zawiera w sobie charakter i duszę autora, z tego względu ta jest odbiciem Jacka Izworskiego. Ma on poważne problemy zdrowotne, mimo to dokonał tytanicznych dzieł: skończył studia, z tytułem magisterskim, nie podjął jednak pracy zawodowej. Jego nazwisko pojawiało się na łamach miesięcznika "Fantastyka", redagował "Bibliografię Polskiej Fantastyki".
Napisał "Gwiezdne szczenię" w roku 1976, ale dopiero w dziesięć lat później książkę wydała Krajowa Agencja Wydawnicza, spychano ją z roku na rok. Kiedy ją wreszcie wydano, wprowadzono przepis, na podstawie którego zapłacono autorowi zaledwie dziesięć procent honorarium. Mimo to pracował i nadal pisał, choć utracił utwory z powodu awarii sprzętu elektronicznego, jak i nieuczciwości ludzi. Spotkał się również z dobrocią i pomocą. Andrzej Ziemiański powołał internetowe miejsce spotkań, uczestnicy przepisali utwory Jacka, wklepując tekst ręcznie. Inni starali się wymazać nazwisko pisarza z pamięci społecznej. Niszczyli zajadle i zaciekle. Po przeciwnej stronie pojawili się wielcy i wspaniali ludzie. Powoli kształtowali zarys działania, a w roku 2012 powołano fundację i właśnie teraz w roku 2022 "domyka swój sztandarowy projekt - honorując życie i dorobek twórczy Izworskiego poprzez wydanie Jego opus magnum w formie antologii osobistej" - pisze Jacek "Franco" Horęzga we "Wstępie" do "Antologii osobistej". Izworski jest jednym z filarów wydawnictwa, dzięki jego pracy podpisano umowy na 10-tomowy cykl smoczy oraz książki Oksany Usenko jego przekładzie.
"Antologia osobista" zajęła kilka lat przygotowań i kilkanaście miesięcy zespołowej pracy. Do zespołu redakcyjnego należy również Luiza "Eviva" Dobrzyńska. Tak wspomina dzień sprzed kilku dziesięcioleci, gdy kupiła w kiosku "Gwiezdne szczenię". "Jawił mi się jako niezwykły człowiek. Teraz wiem, że się nie pomyliłam - Jacek Izworski jest kimś naprawdę niezwyczajnym. Jego siła duchowa budzi mój podziw i powierzenie mi redakcji niniejszej antologii było szczególnym wyróżnieniem".
Honorem jest dla nas przytoczenie wypowiedzi Marii Cowen z wydawnictwa Royal Hawaiian Press: "Od bardzo dawno nie czytałam książki o tak dużej dawce pozytywnych wartości jak "Gwiezdne szczenię". Autor podjął w niej trudny temat stosunków międzygatunkowych, które łatwo przełożyć po prostu na międzyludzkie, oraz przedstawił metody zażegnywania konfliktów bez uciekania się do przemocy. Wrażliwość i głęboki humanizm Jacka Izworskiego naprawdę poruszyły mnie do głębi."
Fundacja, wydawnictwo, działania ludzi skupionych wokół nich oraz twórczość i postać Jacka Izworskiego to dzieło nadzwyczajnej jakości duchowej, pokaz uczciwości i pomocy innym. Mam szczęści pojawiać się na kartkach tej książki wśród innych pisarzy, co uważam za zaszczyt, wierząc, że na niego zasłużyłam.